Dzwoni do mnie dziś jakaś spanikowana tłumaczka z Niemiec. Trudno ją zrozumieć, bo oddechu nie może złapać. Nawet nie wiem, kto mnie polecił, bo się prawie zakrztusiła, próbując wymówić nazwisko – zgaduję – jeszcze trudniejsze od mojego. Pani na gwałt potrzebuje kogoś na dwa dni w przyszłym tygodniu w Barcelonie, wylot w przeddzień...
Tagdochody
Nie, w tym tekście nie ma odpowiedzi na to pytanie. Poniższy tekst jest próbą odpowiedzi na pytanie, jak mają się stawki za tłumaczenia do tzw. średniej krajowej wyliczanej przez GUS. Dlaczego akurat ten wskaźnik? Jest to wskaźnik wyliczany centralnie i mimo ewentualnych zastrzeżeń do metodologii wyliczeń samego wskaźnika oraz sensowności...
Tłumacz to ma klawe życie. Pójdzie taki trochę potłumaczyć na konferencji o kosmetykach i za swą pracę dostanie zestaw jakiś przeciwzmarszczkowy czy inne cienie do powiek. I to nie byle jakie, tylko Estée Lauder. Nic, tylko brać. Będzie jak znalazł na te koncerty, na które się dostanie bilety zamiast honorarium. Właściwie jakby tak poszperać w...
Nr 1 – 21 22. Pan nie musi rozumieć, pan ma przetłumaczyć! 23. Tu ma pan już przetłumaczony tekst. Niech mi pan tylko przybije pieczątkę, tę taką okrągłą. Bo pieczątka chyba nic nie kosztuje, nie? 24. Sam bym to przetłumaczył, ale nie mam pieczątki. 25. Proszę zmniejszyć czcionkę, to wyjdzie mniej stron. 26. Ale za nazwiska też mam...
1. Też się kiedyś w tłumaczenia bawiłem. 2. Naprawdę chce pani za to zapłaty? Przecież może pani polecieć do SINGAPURU za darmo! 3. Pan sobie to wpisze w CV, damy referencje, za co tu płacić? Proszę myśleć perspektywicznie! 4. Jak to honorarium!? Przecież za darmo dostaje pan wejściówkę! 5. Taniej nie da rady? To taki prestiżowy klient. To...
Temat przetargów wzbudza kontrowersje, pewnie dlatego, że dotyczy wielu z nas, ale i pieniędzy. W pewnym uproszczeniu mamy trzy grupy interesów – jako tłumacz chciałbym napisać: tłumaczy, biura tłumaczeń i zleceniodawcę, ale kolejność odpowiadająca pozycji rynkowej to: zleceniodawca, biuro, tłumacz. Na przestrzeni ostatnich lat przetargi stały się...
Luźna rozmowa trojga tłumaczy ustnych. Zapis z dwóch przegadanych majowych wieczorów na pewnym zleceniu PL<->EN w południowych Niemczech. Dramatis personae: Zbigniew Nadstoga, Krzysztof Kotkowski i Monika Kokoszycka. MK: Panowie, powiedzcie mi, kiedy i jak zaczęła się wasza kariera tłumaczeniowa. ZN: 1979 rok, lipiec. Przychodzi...
Rozmowa z AZ (emailowa, inicjały zmienione), tłumaczem konferencyjnym-wolnym strzelcem, z wykształceniem lingwistycznym i sporym doświadczeniem na rynku polskim i europejskim, z domicylem w dużym mieście w Europie Monika Kokoszycka: Kiedy zdecydowałeś, że zostaniesz tłumaczem konferencyjnym? Co Cię pociągało w tym zawodzie? AZ: Zawsze był to...
Rozmowa z BZ (emailowa, inicjały zmienione), tłumaczem pisemnym EN<->PL, w zawodzie od 2006 roku. Do niedawna pracował jako wolny strzelec, teraz na etacie w biurze tłumaczeń. Mieszka w sześćdziesięciotysięcznym mieście w zachodniej Polsce, marzy o wyprowadzce na swoje. Poza tłumaczeniami pisuje artykuły do prasy branżowej. Monika...
Gdy spotykają się tłumacze na przeróżnych konferencjach, jednym z pierwszych pytań – zaraz po pytaniu o kabinę (czyli język ojczysty) – jest: „Where are you based?” Czasem koledzy upewniają się, że miejsce, które podajesz, to twój „oficjalny” domicyl (domicile, PD, professional domicile), czyli po prostu adres...