1. Musisz to zarikłestować i wypełnić ścieżkę apruwalową.
2. Trzeba rizolwnąć taska albo zarikłestować o risorsy.
3. Jak brak risorsów, bierz kontraktorów.
4. Sczelendżuj tim, daj jakiś insentiw, bo nie ma apruwala na dodatkowe hedkanty.
5. Zaszedżuluj kola i pikapniemy to jutro, bo dziś nie ma wolnego rumu na łantułana.
6. Ustaw drukarkę blisko zespołu, to unikniesz łejstu na muwmencie.
7. Nasza praca afektuje cały tim, więc się sfokusuj.
8. Puść mi tiketa, dołączymy go do sprinta.
9. Sejlsi będą na padzie, bo przyszły bekordery.
10. Szybko proceduj, bo to wyeskalują.
Cdn. Bądźmy w taczu!
Na podstawie komentarzy Czytelników strony Tłumacze z polskiego do części pierwszej o polgliszu, przy pomocy TM.
Co za skandaliczne zaśmiecanie języka w pkt 6. Powinno być ”Ustaw printer blisko timu […]”.
😉
Bądźmy w intaczu
Zawsze wtedy udaję, że nie rozumiem, co się do mnie mówi/pisze… a jak nadawca wiadomości/komunikatu dalej nie ”czai bazy”, to mu wprost daję do zrozumienia, żeby napisał to po polsku a nie w jakimś pokemoniastym narzeczu…
Dziwne, że w Czechach tak tego nie słyszę, jak to miało miejsce w polskich korpo-oddziałach.
A jak nie? Knedle tez daja rade z takimi cudami.
pikapnij maila, albo sczelendżuj taska …. pozdrowienia dla Team Leadera JLL 😀
A kolega na upartego parł w druga stronę. Jak mu kazali zorganizować integrajszon iwent dla timu, to on założył zeszyt zapisów na wycieczkę zakładową 🙂
Hipster znaczy 🙂
Bosko – kocham gościa 🙂 (za zeszyt)
Nie wiem jak to się stało ale u mnie w dziale jakoś nie ma takich ”kwiatków” chociaż korpo pełną gębą.
I pomyśleć,że tak niektórzy serio mówią w dużych firmach na forum! Przykre,język zanika, analfabetów i debili z brakami z podstawówki przybywa.
No ale przynajmniej skoro i szefowie takich firm są na poziomie brygadzistów z sadów owocowych to nie będzie FAKAPU W KORPO 😀
A no niestety, niedługo będziemy iść otworzyć window i zastanawiać się nad iszju dnia codziennego… a kolejnego robić rekowery plan po fakapie 😉
”Targetujcie efort na gole” – taki mesydż zaadresowała nam kiedyś ejczar menadżer.
Najgorsze, że tak samo mówią w mojej firme. A nie jest to korpo, a mały startupik…
”Nie ruszaj tego inputu, bo nie mamy ani kontentu ani risorsów”.
Wyszerujcie coś jeszcze 😉
Oto chodziło. Gratuluje autorowi
Słuchajcie za późno znalazłem ten wpis 🙂 ostatnio byłam na konferencji i byli i zagraniczni ludzie z korpo i nasi, powiem, łatwiej było zagranicznych zrozumieć 😉
🙂
”Dziwne, że w Czechach tak tego nie słyszę, jak to miało miejsce w polskich korpo-oddziałach.”
Bo Czesi przeginają w drugą stronę. Angela Merkelová, Julianne Mooreová (źródło: financninoviny.cz), itd. Próbują 'zczesić’ co się da.